Anna Sobczak 
Max Verstappen ma na swoim koncie już 63 zwycięstwa w Formule 1 i wystartował w 203 wyścigach. Jednak który z nich uważa za swój ulubiony?
Kierowca Red Bulla nie potrafił wskazać tylko jednego wyścigu. W jego odpowiedzi pojawiły się dwa szczególne momenty: pierwsze zwycięstwo w Grand Prix Hiszpanii w 2016 roku oraz Grand Prix Abu Zabi w 2021 roku, gdzie zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata.
Verstappen zaznaczył jednak, że ogromną satysfakcję daje mu również wygrywanie z dużą przewagą, co jeszcze bardziej utrudniło wybór.
Zapytany o swój ulubiony wyścig, Verstappen odpowiedział: „To trudne pytanie.
„Przede wszystkim nie pamiętam wszystkich wyścigów, ale myślę, że moje pierwsze zwycięstwo było bardzo emocjonalne.
„Z drugiej strony, zdobycie pierwszego tytułu mistrza świata to kamień milowy, który zawsze będzie jednym z najważniejszych momentów w mojej karierze.
„Ale równie dobrze można powiedzieć, że wygranie wyścigu z przewagą 30 sekund, co udało mi się na Węgrzech, a może też w Austrii, to niezwykle satysfakcjonujące uczucie. Kiedy wszystko idzie zgodnie z planem przez cały weekend, to daje dużą radość.”
Verstappen przypomniał także o swoim niezwykłym zwycięstwie w ubiegłorocznym Grand Prix Brazylii, gdzie startował z 17. pozycji i zdołał odrobić straty w deszczowych warunkach.
„Oczywiście nie możemy zapomnieć o Brazylii, bo to był kluczowy moment w sezonie” – dodał Verstappen.
„Ale ten wyścig był bardzo stresujący ze względu na deszcz i start z dalekiej pozycji. Po zakończeniu wyścigu można się nim cieszyć, ale w trakcie jazdy jest to bardzo stresujące przeżycie.”
