Klaudia Sobczak 
Zakończony właśnie wielkoszlemowy turniej US Open przyniósł nie tylko sportowe emocje na najwyższym poziomie, ale także historyczne zmiany w światowych rankingach i rekordową pulę nagród. Aryna Sabalenka umocniła swoją pozycję liderki rankingu WTA, a Carlos Alcaraz po zaciętym boju odzyskał miano najlepszego tenisisty świata. Tegoroczna edycja turnieju w Nowym Jorku z pulą nagród sięgającą 90 milionów dolarów stała się najlepiej opłacaną imprezą w historii tenisa.
Sabalenka umacnia dominację, Świątek w ćwierćfinale
W rywalizacji pań Aryna Sabalenka potwierdziła swoją dominację, broniąc tytułu zdobytego przed rokiem. W wielkim finale pokonała Amerykankę Amandę Anisimovą, dla której był to drugi z rzędu przegrany finał turnieju wielkoszlemowego. Zwycięstwo nie tylko przyniosło Sabalence kolejny wielkoszlemowy tytuł, ale także ugruntowało jej pozycję na czele rankingu WTA. Wygrana w Nowym Jorku oznacza, że jej przewaga nad resztą stawki znacznie wzrosła, co komplikuje plany Igi Świątek na szybki powrót na fotel liderki. Polka zakończyła swój udział w turnieju na etapie ćwierćfinału, gdzie musiała uznać wyższość właśnie Anisimovej. Mimo to, Świątek utrzymuje drugą pozycję w światowym zestawieniu, a walka o miano rakiety numer jeden na koniec sezonu zapowiada się pasjonująco.
Trzeci wielkoszlemowy finał z rzędu. Alcaraz lepszy od Sinnera
Finał męskiego singla był zwieńczeniem niezwykłej rywalizacji, która zdominowała męski tenis w ostatnich miesiącach. Po raz trzeci z rzędu w finale turnieju wielkoszlemowego spotkali się Carlos Alcaraz i Jannik Sinner. Podobnie jak w poprzednich starciach, kibice byli świadkami zaciętego widowiska na najwyższym poziomie. Tym razem górą był Hiszpan, który pokonał Włocha i po raz drugi w karierze wzniósł trofeum US Open. Stawką meczu były nie tylko ogromne pieniądze, ale również pozycja lidera rankingu ATP. Dzięki zwycięstwu Alcaraz zdetronizował Sinnera i powrócił na szczyt męskiego tenisa. Ich bezpośredni bilans w finałach Wielkiego Szlema w tym roku wynosi teraz 2:1 dla Alcaraza, który wygrał Roland Garros, podczas gdy Sinner triumfował na kortach Wimbledonu.
Historyczna pula nagród w Nowym Jorku
Organizatorzy US Open 2025 ponownie podnieśli poprzeczkę, oferując zawodnikom rekordową pulę nagród w wysokości 90 milionów dolarów. Jest to znaczący wzrost w porównaniu z 75 milionami z poprzedniego roku i kwota, która znacznie przewyższa pule nagród pozostałych turniejów wielkoszlemowych. Triumfatorzy gry pojedynczej, Aryna Sabalenka i Carlos Alcaraz, otrzymali czeki na astronomiczną kwotę 5 milionów dolarów. Finaliści, Amanda Anisimova i Jannik Sinner, opuścili Nowy Jork bogatsi o 2,5 miliona dolarów. Już sam awans do półfinału gwarantował wypłatę przekraczającą milion dolarów ($1,260,000). Co więcej, za sam udział w pierwszej rundzie turnieju głównego każdy z tenisistów inkasował 110 tysięcy dolarów, co pokazuje skalę i prestiż nowojorskiej imprezy.
