Polska siatkówka pewnie kroczy ku sukcesowi na mistrzostwach Europy. W najbliższy wtorek nasza drużyna zmierzy się z Danią, która nie odniosła jeszcze żadnej wygranej w tym turnieju. Biało-czerwoni mają już zapewniony awans do 1/8 finału, a ich przeciwnicy z Północy nie mają się czym pochwalić w tym mistrzostwie.
Polscy siatkarze, którzy zajmują czołowe miejsce w rankingu FIVB, są bez wątpienia faworytem tego spotkania. Dania plasuje się na 46. miejscu w światowym zestawieniu, a jej osiągnięcia na arenie europejskiej są skromne. Ich najlepszy wynik to 12. miejsce wywalczone w 2013 roku, co było ich ostatnim udziałem w mistrzostwach Europy do teraz.
Nasi zawodnicy mają za sobą imponujące zwycięstwa nad Czechami, Macedonią Północną i Holandią, a każdy z tych meczów zakończył się wynikiem 3:0 lub 3:1 na naszą korzyść.
Historia spotkań Polski z Danią jest stosunkowo krótka. W 2015 roku nasza drużyna pokonała Duńczyków dwukrotnie 3:0 w ramach Ligi Europejskiej. Teraz przyszedł czas na kolejne starcie.
Mecz Polska – Dania rozpocznie się o godzinie 20, trzy godziny po meczu Macedonii Północnej z Holandią. Czołowe cztery zespoły z grupy awansują do 1/8 finału, a Polacy mają już pewne miejsce w tej fazie. Turniej trwać będzie do 16 września i zostanie zakończony rozgrywkami o medale w Rzymie.
Niemal wszystko wskazuje na to, że Polska kontynuuje swoją dobrą passę na mistrzostwach Europy i ma szanse sięgnąć po kolejny medal. Dania może jedynie starać się zaskoczyć, ale biorąc pod uwagę formę naszych siatkarzy, trudno jest im wróżyc jakikolwiek sukces w tym meczu. Pozostaje nam więc trzymać kciuki za naszą drużynę i cieszyć się kolejnym widowiskowym starciem na parkiecie.